Ważne

Teksty zawarte na tym blogu (poza "Za serce chwyciły") są mojego autorstwa i jako takie okryte prawami autorskimi. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie lub przetwarzanie bez zgody autora jest zabronione. Wszystkie obrazki zamieszczone na tym blogu wyszukuję w internecie. Nie jestem ich autorką, dokonuję jedynie pewnych modyfikacji w domowym zaciszu.

Postanowiłam zdjąć ze Zwierzeń "kłódkę" dla nieletnich, a posty z treściami przeznaczonymi dla osób pełnoletnich opatrzyłam oznaczeniem "+18". Tak więc ostrzegam, jeśli przy tytule posta zobaczysz "osiemnastkę", wchodzisz na własne ryzyko...

wtorek, 14 stycznia 2014

***



***
napisz mi wiersz o miłości
czystej, nietkniętej szeptem złowrogim…
spragnionej ciepła, potwierdzenia bytu
wiodącej ścieżką ku ramionom drogim

dotykaj mnie słowami
na wskroś, raź jak piorunem
zanim ktoś czas nam skradnie
chowając los za łzawym całunem…

muzykę szepcz do ucha
ogrzej... zziębniętą...
bym już śmierci nie czuła
odchodząc z różą w sercu zwiędniętą…

na jutro… za tydzień… rok dwa tysiące szesnasty…
daruj mi słowa płynące miodem
by duszę mą zagubioną grzały
gdy serce lód zmorzy głodem…


2 komentarze:

  1. Jak ja się kocham w takiej liryce co się ja czyta a serce się tak rozpływa jak ciepły wosk od płomienia świecy :), więcej poproszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Ci bardzo, bardzo, bardzo... za te przemiłe słowa, które są jak balsam dla serca :) zwłaszcza, gdy codzienność nie skąpi na kolejnych razach i zdziela człowieka, gdzie popadnie... Jeszcze raz, dziękuję, Kasiu :):)

    OdpowiedzUsuń

Za wszelkie komentarze bardzo dziękuję. Są one paliwem dla machiny zwanej weną i mobilizują do pisania jak nic innego :) Pozdrawiam wszystkich, Soul :)